zadam Wam proste wmoim mniemianiu pytanie: skoro tak czesto Was atakuja, to czemu sie nie zglaszacie do mnie zebym pogadal z czlowiekiem? czynnosc prosta jak konstrukcja sierpu: klikacie na moj nick, napisz wiadomosc " taki to a taki buc mnie atakuje, postaraj sie to jakos zalagodzic" i dajecie wyslij... Trudne? ja sobie juz z zarzadem sojuszu delikwenta pogadam, zawrzemy pakt o nieagresji, a kiedy sie juz umocnicie na tyle by wziasc na klarnecie odwet to nic nie stoi na przeszkodzie by spuscic mu łomot. Pakty o nieagresji nie zapobiega wojnie, tylko pozwala sie do niej przygotowac (ktos tak kiedys powiedzial - ale kto i kiedy nie pamietam xD). mysle ze wyciagniecie wnioski, w koncu chodzi tu o Wasz spokoj w grze, pakty o nieagresji odciaza nie tylko tych sojusznikow co sa atakowani, ale tez pozostalych ktorzy nie sa atakowani a ktorzy wspomagaja atakowanych,a ktorzy nie sa wyjatkami i tez sa atakowani (zrozumial ktos?) jest nas juz calkiem spora stadnina, umocnijmy sie dzieki paktom a potem... a potem nic innego nam nie zostaje jak grabic, oczy podbijac, gwalcic i zabijac!! a teraz ide skropić gardziel bo mi zaschlo w nim po tym przemowieniu:p
pozdrawiam
Gal ZaPooŁ3K
Offline
Użytkownik
no ja przyznaje ci racje, kierować takie spawy do ZaPooŁ3Ka a on to sie postara załatwić !!!!!!!!
....................a potem nic innego nam nie zostaje jak grabic, oczy podbijac, gwalcic i zabijac!!
Offline
Użytkownik
zapoł na prezydentra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Offline
Użytkownik
Elo Zapołek zaojoł bys sie takim gostkiem jak csk z osady czeladzianie ?? Bo daje mi sie we znaki
Offline
Użytkownik
Zapałku zadziwiasz mnie coraz bardziej!!! Od tej strony cie nie znałem!!!
Offline
Użytkownik
Aha, no cóż wielkie dzięki za próbe. Liczą sie chęci.
Offline