ZaPooŁ3K - 2007-11-02 11:14:38

mam prosbe do Was  sprawdzxajcie bardzo dokladnie kogo atakujecie, to ze atakowany nie nalezy do sojuszu nie znaczy ze nie moze byc pod czyjas opieka. sam malo co nie wywolalem wojny z sojuszem @M-W@, z ktorym mamy przymierze. najechalem czlowieczka ktory wtedy nie byl pod ich opieka ale byl  pod ich zwierzchnictwem. dokladnie sprawdzajcie swoje cele



Pozdrawiam
Gal ZaPooŁ3K



Galowie to wojny bogowie!

jakub227 (Rekrutant) - 2007-11-02 17:16:39

przyznaje ci racje !!!!!!
ja też o mały włos bym nie zaatakował gostka z sojuszu z którym mamy pakt o nieagresji

jesiotr - 2007-11-04 20:40:09

hm jak moge cos poradzic to polecam atakowac opuszczone osadz lub malo odwiedzane przez gracza.starty w wojsku praktzcznie zerowe noi brak ryzyzka....

fiatus - 2007-11-04 22:57:47

to fakt najbezpieczniejszy temat qaby dorobić surki

www.airrivalspl.pun.pl www.guardianangels.pun.pl www.pedago.pun.pl www.wyjazdnadjeziorko.pun.pl www.aklasalublin.pun.pl